Kilkustopniowy mróz i zalegający na polach śnieg zachęca do zimowych atrakcji typu sanna, dlatego Gminny Dom Kultury przy współpracy z Publicznym Gimnazjum w Brańszczyku zorganizował kulig, w którym udział wzięło około 50 osób.
Realizując zamierzenia rocznego harmonogramu działalności GDK oraz wychodząc naprzeciw potrzebom młodej społeczności kolejna impreza plenerowa przeprowadzona pod opieką: instruktorów Marka Rozenka i Beaty Roguskiej, dyrektora Pawła Różańskiego i nauczyciela Piotra Bralewskiego okazała się wyjątkowo udana.
Koordynatorem głównym znakomicie zorganizowanego kuligu była pani dyrektor GDK Maryla Puścian, zaś dzięki uprzejmości pana Zygmunta Denisa, /któremu dziękujemy za przewóz prywatnym ciągnikiem, sponsorowanie transportu, troskę i cierpliwość podczas jazdy/, podróż pośród leśnych duktów należała do ogromnej przyjemności, której oddawali się uczestnicy, podziwiając piękno ośnieżonej Puszczy Białej.
Ze względów bezpieczeństwa trasa przebiegała Traktem Napoleońskim, który o tej porze roku jest mało uczęszczanym szlakiem komunikacyjnym, od Nowego Brańszczyka do Udrzyna i z powrotem, przez las pokryty warstwą śniegu. Podziwiając walory ośnieżonej gminy wszyscy z radością oddawali się urokom sanny, mimo niejednokrotnego upadku z sanek podczas jazdy, czy nieodzownego biegu za kuligem, który wymagał sporego wysiłku fizycznego.
Dzięki życzliwości Koła Łowieckiego „Dzik” reprezentowanego przez pana Mirosława Jechnę, któremu również składamy wyrazy wdzięczności- skorzystać mogliśmy z domku myśliwych obok leśniczówki w Tuchlinie, gdzie na wyczerpane sanną dzieci i młodzież czekał poczęstunek zasponsorowany przez GDK złożony z pieczonych na ognisku kiełbasek. Zmarznięci uczestnicy mogli również ogrzać się, popijając gorącą herbatę.
Po zakończonym posiłku i zregenerowaniu wyczerpanych organizmów rozpoczeło się suszenie mokrych ubrań i przemoczonych butów przy „kozie” - piecyku, z którego promieniowało przyjemne ciepło. Dużą frajdą okazała się także jazda powrotna, gdyż mimo kilku postojów spowodowanych pęknięciem głównej linki, do której przyczepione były sanki, stwarzała okazję do zimowych zabaw, czego efektem stali się całkowicie oblepieni śniegiem młodzi ludzie, nacierający się wzajemnie białym puchem.
Po zakończonej w godzinach popołudniowych imprezie, zmęczeni i wyczerpani uczestnicy zostali bezpiecznie odtransportowani do swych domów, w których popijając gorącą herbatę wspominali wieczorem mile spędzony dzień. Gminny Dom Kultury planuje zorganizowanie kolejnego kuligu już podczas nadchodzących ferii zimowych. Jeżeli nie obawiacie się mrozu i śniegu to serdecznie zapraszamy i gwarantujemy dobrą zabawę i pełną satysfakcję.
Opracowanie i publikacja: Marek Rozenek
GDK Brańszczyk
