Dzieci i młodzież uwielbiają śnieg, śnieżne zabawy i śnieżystą sannę, a w naszej gminie okoliczne bezpieczne drogi niezrównanie sprzyjają organizowaniu kuligów i plenerowych wypraw.
Dlatego też Gminny Dom Kultury w Brańszczyku, idąc naprzeciw potrzebom młodej społeczności Gminy Brańszczyk i mogąc polegać na uprzejmości pana Zygmunta Denisa /któremu dziękujemy za przewóz prywatnym ciągnikiem i niebywałą troskę i cierpliwość podczas jazdy/, a także na znakomitemu zorganizowaniu kuligu przez instruktora Marka Rozenka – mimo wielkich zasp i wysiłku ich przebycia ponad 40 osób w dniu 4 lutego br.- z pewnością nie zapomną takiego wydarzenia.
Dla potwierdzenia tak wzniosłych słów niech będą fotografie dokumentujące kulig oraz nieopisane uznanie dla najmłodszych dzieciaków, które tak dzielnie przebyły niby znajomą trasę, acz w niebywale trudnych warunkach.
Bigos i gorąca herbata przygotowane przez panie Beatę Roguską i Dyrektor GDK Marylę Puścian –jakże odpowiedzialną za tę wyprawę- pomogły w trakcie drogi pozyskać siły wszystkim, łącznie z napotkanymi na Trakcie Napoleońskim podróżnikami samochodem osobowym, zakopanym w wielkich zaspach. Pomoc i determinacja, nawet tych najmłodszych w pokonywaniu przeciwności, jakże pięknego puchu śnieżnego, pozwoliły na dalszą jazdę.
I chociaż częściowy marsz… wymagający odwagi i samozaparcia, nieco spowolnił zamiary organizatorów – to jednak dzięki odśnieżeniu drogi przez Zakład Gospodarki Komunalnej w Brańszczyku, wszyscy wkrótce cieszyli się szybką sanną do Udrzynka, a potem na smaczne kiełbaski w stanicy Koła Łowieckiego „Dzik”.
Ale na tym – ku radości uczestników kuligu – atrakcjom nie było dość, bo gdy wyjechaliśmy z lasu na pola, okazał nam się taki zachód słońca, że braknie słów…! Więc niech teraz przemówią obrazy!
Dziękując za niesamowite wrażenia- uczestnicy kuligu zorganizowanego przez GDK w Brańszczyku
ZAPRASZAMY DO FOTO-GALERII
