Wyszukiwanie
Gospodarowanie odpadami
Menu główne
VI Gminny Rajd Rowerowy „Szlakiem Siedlisk Bocianich”
W dniu 12.07.2009r. odbył się VI Gminny Rajd Rowerowy „Szlakiem Siedlisk Bocianich” z zamiarem ujrzenia bociana czarnego objętego ścisłą ochroną gatunkową.
Przed rozpoczęciem rajdu po malowniczo położonej gminie o atrakcyjnych walorach krajobrazowych i ekologicznych - Dyrektor Gminnego Domu Kultury Maryla Puścian - przygotowała dla uczestników rajdu okolicznościowe foldery z mapą ilustrującą trasę, opisem miejsca odpoczynku nad stawami w „Jeglu”, oraz fotografiami urokliwych krajobrazów. Z folderu każdy pokrótce mógł dowiedzieć się o cechach i życiu bociana czarnego – ptaka uznanego w krajach Europy Zachodniej za gatunek skrajnie zagrożony wyginięciem.
„Z tego powodu wokół drzew, gdzie bociany czarne mają gniazda, wyznaczane są specjalne strefy ochronne, o promieniu około 500 metrów. W okresie lęgowym nawet leśnikom nie wolno wykonywać na tym terenie żadnych prac! – Zwyczajni ludzie odwiedzający las oczywiście nie wiedzą, gdzie są gniazda bociana czarnego. Takich informacji nie ujawnia się w trosce o dobro tych ptaków. Nawet jeśli ktoś przez przypadek narobi hałasu w strefie ochronnej, to i tak straty będą mniejsze, niż gdyby wszyscy wiedzieli, gdzie gnieżdżą się czarne bociany. Wiadomo, ludzie miewają przeróżne, czasem niezbyt mądre pomysły” – wyjaśnia przyrodnik.
`Trasa rowerowa przebiegała w następujący sposób: rozpoczęła się w Brańszczyku przed GDK, prowadziła przez Trzciankę gdzie uczestnicy rajdu mogli zaobserwować bociany białe, które zakładają swe siedliska w pobliżu ludzkich osad. Następnie odwiedziliśmy Dalekie-Tartak, Białebłoto, Stawy „Jegiel” (gdzie na polanie został zorganizowany odpoczynek a także przygotowany poczęstunek z grilla przez GDK), Niemiry aby ostatecznie dotrzeć do miejsca docelowego, czyli Brańszczyka.
Trasa z którą zmagała się 40 osobowa grupa z różnych miejscowości, zwerbowanych także spoza gminy np. z Wyszkowa i Rybienka liczyła 31 kilometrów. Uczestnicy rajdu otoczeni byli opieką medyczną świadczoną przez Urszulę Paćkowską z Wołomina, podróżującą w towarzystwie męża. Osoby, które wzięły udział w VI Gminnym Rajdzie Rowerowym zadowolone były nie tylko z pogody jaka im towarzyszyła ale także z ciekawie ułożonej trasy. I chociaż nie udało nam się zaobserwować czarnych bocianów to jednak każdy rowerzysta powrócił w pełni usatysfakcjonowany i rozradowany z możliwości aktywnego spędzenia weekendu w gronie rodzinnym.
ZAPRASZAMY DO FOTO-GALERII
 |
„Z tego powodu wokół drzew, gdzie bociany czarne mają gniazda, wyznaczane są specjalne strefy ochronne, o promieniu około 500 metrów. W okresie lęgowym nawet leśnikom nie wolno wykonywać na tym terenie żadnych prac! – Zwyczajni ludzie odwiedzający las oczywiście nie wiedzą, gdzie są gniazda bociana czarnego. Takich informacji nie ujawnia się w trosce o dobro tych ptaków. Nawet jeśli ktoś przez przypadek narobi hałasu w strefie ochronnej, to i tak straty będą mniejsze, niż gdyby wszyscy wiedzieli, gdzie gnieżdżą się czarne bociany. Wiadomo, ludzie miewają przeróżne, czasem niezbyt mądre pomysły” – wyjaśnia przyrodnik.
`Trasa rowerowa przebiegała w następujący sposób: rozpoczęła się w Brańszczyku przed GDK, prowadziła przez Trzciankę gdzie uczestnicy rajdu mogli zaobserwować bociany białe, które zakładają swe siedliska w pobliżu ludzkich osad. Następnie odwiedziliśmy Dalekie-Tartak, Białebłoto, Stawy „Jegiel” (gdzie na polanie został zorganizowany odpoczynek a także przygotowany poczęstunek z grilla przez GDK), Niemiry aby ostatecznie dotrzeć do miejsca docelowego, czyli Brańszczyka.
 |
ZAPRASZAMY DO FOTO-GALERII
Opracowanie: Nina Żabik - stażystka GDK
Publikacja: Marek Rozenek
GDK Brańszczyk
