Już po raz kolejny, dzięki uprzejmości dyrektor Gminnego Domu Kultury w Brańszczyku – pani Maryli Puścian i jej współpracowników, uczniowie PSP im. Bohaterów Leśnej Placówki AK ”Mrowisko” w Knurowcu mogli wziąć udział w zajęciach plenerowych. Tym razem dzielnie zmagali się z naturą uczniowie klas O – IV. Odważnie im asekurowały i zachęcały do pokonywania własnych słabości panie Zofia Sarnacka i Beata Szupiluk.
Dnia 21.05.2008 roku - mimo pochmurnej i nieprzewidywalnej pogody - rześko wszyscy wyruszyli sprzed szkoły autokarem w okolice Kamieńczyka, w celu poszukiwania TAJEMNICZEGO AGENTA. Na miejscu, aby być krok przed tajemniczym agentem, uczniowie niczym najlepsza grupa komandosów dokonała kamuflażu, malując sobie twarze. Tak ucharakteryzowana grupa małych, szkolnych agentów ruszyła na poszukiwania.
Znajdując po drodze wskazówki owego TAJEMNICZEGO AGENTA kierowaliśmy się przed siebie, pokonując trudną drogę, którą wyznaczyła sama natura. Mali agenci dzielnie i z wielkim zaangażowaniem pokonywali więc wysoką trawę, zarośla, zwalone konary drzew i krzewów, przedzierali się przez moczary. Mimo tak ogromnego zaangażowania TAJEMNICZY AGENT pozostawał niedościgniony, choć wielokrotnie szkolni, mali agenci deptali MU po piętach.
Dzieci były bardzo zadowolone, gdy udało im się znaleźć wskazówki. Te bowiem, ukryte były z wielką pomysłowością w różnych miejscach, a to w zwalonych konarach drzew, albo na słupach energetycznych, bądź wkopane głęboko pod ziemię, niektóre pływały w butelkach. Dzieci musiały wykazać się dużą pomysłowością, sprytem, rozsądkiem, a jednocześnie odwagą by wydobyć informacje.
Okazało się, że było to żadną przeszkodą dla Małych Agentów ze szkoły w Knurowcu. Wszystkim udało się pokonać trasę – goniąc TAJEMNICZEGO AGENTA – by w rezultacie ujrzeć tylko Jego „plecy”. Mimo tego, dzieci były bardzo zadowolone.
Większość pokonała swój strach przed nieznanym, niepewność przed tym co będzie dalej i dzięki temu bezpiecznie dotarła do końca wyprawy. Paniom też się udało. Ukoronowaniem całego dnia, pełnego niespodzianek, było ognisko i pieczenie kiełbasek. Niesamowita frajda, zwłaszcza dla najmłodszych uczniów naszej szkoły, którzy po raz pierwszy uczestniczyli w zajęciach poza szkołą. Dla nich wielkie brawa przesłał TAJEMNICZY AGENT.
Opócz zabawy, wyprawa miała jednocześnie wymiar edukacyjny, gdyż dzieci mogły zobaczyć wiele ciekawostek nadbużańskiej fauny i flory. Najciekawszym, było oglądanie zwalonych drzew poprzez bobry, bądź tych, które dopiero podgryzały. Zdołaliśmy obejrzeć także niesamowicie piękne Sanktuarium w Loretto.
W imieniu Małych Agentów dziękuję pani Maryli Puścian i panu Markowi Rozenkowi za okazaną pomoc i wsparcie w pokonywaniu przeszkód. Wszyscy z zadowoleniem będziemy wspominać ten dzień.
Opracowanie: Beata Szupiluk
Publikacja: Marek Rozenek
GDK Brańszczyk
